Szukam dyskretnej przyjaciółki, specyficznej relacji, wyjątkowej znajomości, kobiety, z którą dyskretnie wtopimy się w tłum, dosiadając się na ławce w publicznym miejscu żeby poflirtować, spotykając się „przypadkiem” na zakupach czy w sklepie odzieżowym, w autobusie jadąc przez godzinę w jakimś kierunku, w saunie licząc ze na chwilę zostaniemy sami. Podsumowując nie chce tylko mechanicznego seksu, może się jednak okazać że na naszym spotkaniu spojrzenie w oczy będzie już wystarczającą grą wstępną;)
Na początek zapraszam do wymiany zdjęciami kobiety między 25 a 40lat, które chcą przeżyć coś ciekawego. Ja 30 lat, trochę ponad 170cm wzrostu średniej budowy ale w górnej granicy;)